Parafialna Orkiestra Dęta z Korzkwi
Dwa lata temu, na IV Powiatowym Przeglądzie Orkiestr Dętych w Zielonkach, jak zwykle, fotografowałem grających muzyków i wyszukiwałem wśród nich co ciekawsze twarze. W pewnym momencie usłyszałem za plecami:
- Proszę pana, niech pan sfotografuję tę rudą, która gra na flecie, bardzo proszę!
Odwróciłem się i zobaczyłem za sobą całkiem poważnego pana, który na mój zapewne zdziwiony i pytający wzrok, szybko dopowiedział: - To moja córka... Prawda, że piękna?
Zerknąłem na rudą nastolatkę. Chyba zauważyła naszą z ojcem rozmowę, bo była niezwykle poważna, nieśmiała i jakby zestresowana, ale rzeczywiście - niezwykle urodna! W dodatku rude uwielbiam... Po raz drugi, takiej prośby Tatuś Patrycji nie musiał mi powtarzać. ;o))) (vide moje zdjęcie z 8 września 2009 r.)
Patrycji chyba spodobało się moje podejście do fotografii (dostała kilka swoich zdjęć), skoro już wtedy prosiła mnie o sesję zdjęciową. Z różnych przyczyn do tego nie doszło (np. wiosną tego roku z przyczyn pogodowych). W tym roku miałem Ją okazję ponownie sfotografować podczas koncertu. Tatuś Patrycji był na nim obecny, a jakże, ale już nie musiał mnie prosić o sportretowanie córki! Ciągle rude uwielbiam... ;o)))
czarewa 2011-08-01
stanąłeś na wysokości zadania... piękna Patrycja, pięknie!!
czarewa 2011-08-01
re: Andrzeju, dziękuję za miłe słowa... a zdjęcie robiłam dokładnie 24 lipca, po południu było u nas słonecznie i w miarę ciepło... są to okolice starej cementowni "Groszowice"(fotki z kominem) na obrzeżach mojego miasta... sama się dziwię, że pierwszy raz dotarłam do tego miejsca... jeszcze trochę zdjęć tam zrobiłam, bo ciekawe było to dla mnie odkrycie... :)