(2)
Orkiestra Dęta "Wola"
Niby ta sama twarz Klaudii, a zupełnie inne oblicze! ;o))) Jej oczy żyją, są ciepłe, wyrażają zainteresowanie, zdziwienie, patrzą przyjaźnie, zaś otwarte usta i kciuk oparty na wardze czynią dziewczynę bardzo zmysłową. Może dlatego zdecydowałem się na miękką i jaśniejszą obróbkę tego portretu? Niech nikt nie myśli, że zdjęcie było pozowane! To był "znienackowy" strzał! ;o))) Ten sam makijaż, biżuteria, ta sama twarz, a jakże odmieniona. Obydwa zdjęcia różnią się półgodzinną różnicą czasu naciśnięcia migawki aparatu. Kobieta zmienną jest czy magia fotografii? A może jedno i drugie? ;o)))
Cianowice, 13 sierpnia, 2011 r.
