Spory odsetek turystów będąc za granicą często fotografuje egzotyczne, ciekawe pejzaże ze stałych punktów widokowych, odwiedza historyczne miejsca oprowadzana utartymi, sztampowymi szlakami przez przewodników wycieczek. Później, często prezentując nasze „oryginalne i niepowtarzalne” dowody tam bytności spotykamy się z okrzykami innych: „ O! Też tam byłem!”. Warto czasem, o ile to możliwe, zboczyć (to przenośnia!) z utartego szlaku i zaglądnąć do dziur czy w miejsca nieco oddalone od głównego nurtu zapełnionego tabunami turystów i sfotografować nawet zwyczajnych ludzi. Zwyczajnych? Nieprawda! Na zdjęciach potrafią być nadzwyczajni!
Przedstawiam Wam drugiego współwłaściciela wspomnianej już knajpki w Nikii. Właśnie ten sympatyczny pan nalał i podał mi wszechobecne tam greckie piwo marki Mythos. Z jego oczu, z jego twarzy promieniowało ciepło słonecznego Nisyros, przyjaźń, łagodność i coś co pozwala nam od razu, bez oporów nawiązać z takim nić sympatii. Przynajmniej ja tak to odbierałem… ;o)
Wywiozłem stamtąd jeszcze jedno cenne doświadczenie życiowe. Moje wyobrażenie o charakterze, roli czy emploi zawodowego kelnera uległo ogromnemu przeobrażeniu… Wszak jednak wiadomo - podróże kształcą! ;o)))
an36a 2009-10-26
Bardzo dobre portrety
amala 2009-10-26
Jędrku, idąc śladami Twojej retoryki, zbaczam aż nadto, nadrabiając w tej kwestii ewentualne "braki" setek turystów... Parafrazując popularne przysłowie "gdzie diabeł nie może tam mnie pośle" :) Wejdę do każdej dziury, szczeliny, wszędzie tam gdzie istnieje choć cień nadziei na spotkanie interesującego Człowieka, więc bardzo dobrze Cię rozumiem i nie dziwię się... Każda ludzka twarz jest na swój sposób nadzwyczajna, trzeba tylko umieć to dostrzec, Ty to potrafisz.
Napisałeś ostatnio w komentarzu, że mam wyjątkową łatwość w wyszukiwaniu przesympatycznych twarzy. Ty Jędrku również...
Właściwie to trudno tu mówić o wyszukiwaniu, raczej o spotykaniu nie tylko na swojej fotograficznej drodze zyczliwych, serdecznych ludzi, prawda ?
Trudno jest nie uśmiechnąć się do tego zdjęcia, patrząc na tę pełną ciepła, łagodności, sympatyczną twarz.
A takie portrety jak ten kocham najbardziej: naturalne, bez wygładzeń i retuszy...Jak dla mnie Rewelacja !
amala 2009-10-26
Jędrku, choćbym chciała, nie dorównam Mistrzowi. Poza tym to nie konkurencja, to jedynie próba adekwatnej do przeczytanego opisu pisemnej reakcji. Mam skracać swoje myśli ?
liw12 2009-10-26
To prawda - dajemy się zagonić do utartego turystycznego patrzenia albo... po prostu patrzymy i zauważamy.
Ty zauaważasz nadzwyczajnie :)))
wiele16 2009-10-26
Ola --> Ani się waż skracać! ;o)
liw12 --> Byli pod ręką! Nawet nie trzeba było szukać! ;o)
jedras48 2009-10-26
jest teoria, mówiąca, że portret najwięcej mówi o portretującym a nie o portretowanym - pokaż mi co fotografujesz a powiem ci kim jesteś :)
Andrzeju ! Te portrety świetnie charakteryzują Twoją osobę -radosną i uczynną - to oczywiscie jedne z wielu zalet jakie posiadasz :)