Jak mówi legenda na wzgórzu Sikornik ukazywała się Bronisława pośród siedmiu gorejących pochodni. Na tym wzgórzu, na początku XVIII wieku postawiono kapliczkę ku czci błogosławionej norbertanki.
W XVIII wieku pewien szlachcic przyjechał z Litwy do Krakowa. Zdarzyło się, że pewnego razu we śnie ujrzał górę, na której znajduje się ołtarz otoczony zakonnicami w białych strojach. Głos we śnie oznajmił mu, że tutaj znajdzie swoje zbawienie. Wyruszył zatem z Litwy, dotarł do Krakowa i w Sikorniku rozpoznał ową górę ze snu. Zdecydował się zamieszkać w pobliżu kaplicy bł. Bronisławy i pozostał tam już do końca swoich dni prowadząc żywot pustelnika.
W roku 1846, po upadku powstania krakowskiego Krakowską Rzeczpospolitą przyłączono do Austrii. Nowe władze zdecydowały sie ufortyfikować wzgórze - kaplica bł. Bronisławy została zburzona. Takie działanie spotkało się z mocnymi protestami Polaków - wieść o tym dotarła aż do cesarza i wobec tych faktów rząd austriacki zdecydował własnym kosztem wybudować nową kaplicę.
dodane na fotoforum:
kryst09 2011-08-08
Witam i pozdrawiam serdecznie ..))
Marylko ta wędrówka to była konieczność , to była rocznica , a że daleko to fakt ....
maryla4 2011-08-08
SERCE JEST JAK OGRÓD,W KTÓRYM ROSNĄ
PRZYJAŻNI KWIATY.I KAŻDY KTO PIELĘGNUJE JE...
JEST TO CZŁOWIEK BOGATY.
MIŁEGO I SŁONECZNEGO PONIEDZIAŁKU ZYCZĘ MARYLA:))
lassie 2011-08-08
pozdrawiam :))))
juras43 2011-08-19
Kaplica wspaniale sfotografowana . :)))