Bliźniaczki mojej młodszej przyjaciółki.
Nie dziwcie się,że nie mam czasu :)
dodane na fotoforum:
myrazem 2012-01-27
no ja sie juz nie dziwie przy mojej emi mam sporo roboty i oczy na obkolo glowy .. a co dopiero dwoje takie skarby... wow...
ircia61 2012-01-27
Ja również się nie dziwię , przy takich maluchach jest masę pracy :)) Śliczne dzieciaczki ...pozdrawiam cieplutko Krysiu :))
baha68 2012-01-27
No tak , wszystko razy dwa ...
Ale są słodziutkie .
Pozdrawiam i życzę udanego piątkowego popołudnia :)))
andula 2012-01-27
Krysiu, fajnie że pomagasz swojej przyjaciółce w pielęgnowaniu i wychowaniu ślicznych bobasków.
Moje dzieci juz doceniają moją pomoc przy opiece nad Marcinkiem...Gdy mam sesję to dzwonią i mówią że Marcinek stęsknił się za babcią :))))
karin24 2012-01-27
śliczne są...pozdrawiam milutko...
ogopogo 2012-01-27
Miłej spokojnej nocki życzę ,dobranoc.Ślicznośći:)))))))Podwójne szczęście:))))))
mazurka 2012-01-27
JAKIE PODOBNE.POZDRAWIAM KRYSIU I UDANEGO WEEKENDU ŻYCZĘ.
rybka11 2012-01-27
Witaj dzieciaczki urocze,ale bardziej mnie pochłania czas starszej teściowej to pielęgnacja jak i przy takich dwóch pociechach pozdrawiam
lukana1 2012-01-27
Urocze; trochę rozumiem,bo koleżanka ma 2-letnie wnuczki bliźniaczki Inka i Maja...))
rycho2 2012-01-27
to masz Krysieńko fajne i bardzo miłe zajęcie
witaj, pozdrawiamy Cię milutko życząc przyjemnego wieczoru, spokojnej nocy i tanecznej soboty, wszak to karnawał, Basia i Ryszard ♥☺
alaskan 2012-01-28
Słodkie maleństwa :)
Pozdrawiam serdecznie;)
baha68 2012-01-28
Niech to będzie dzień radości.
Ciepła, szczęścia i miłości.
Niech uśmiech na buzi się maluje.
Niech Ci humor dopisuje.
Gorąco pozdrawiam w ten mroźny sobotni dzień .
klaudyn 2012-01-28
Mróz sobie może mrozić wielce,
gdy przyjaźni bije serce,
to nie straszna żadna zima,
przyjaźń wszystko to przetrzyma.
Miło zatem Cię pozdrawiam,
ciepły uśmiech Ci zostawiam.
W duchu mając tę nadzieje,
ze choć trochę Cię ogrzeje.
dorotaj 2012-01-28
:)))
fajne maluszki...pozdrawiam cieplutko:)
basiah 2012-01-28
Fajne dwa bobasy...Krysiu,wiem to,ze przy dzieciach czasu po prostu brak chronicznie...Dlatego najczesciej przychodze tu ostatnia..na chwile..pozdrawiam serdecznie..