## Za parawanem liści ukryci w półcieniach *
gorączkowo objęci szukamy spełnienia*
Wina smakiem i wonią chwila zgubnie nęci*
by ją ukryć w chłodnych piwnicach pamięci*
Słonecznym sokiem napełnione grona *
rozkosz mi obiecują * Ja nienasycona *
z dłoni Twych zapomnienie *pocałunkiem spijam *
i jak wino dojrzewam *