reni1 2009-01-29
Chyba z Tobą troszkę pochodzę;))Tu w Karkonoszach zdobyłam swoja pierwszą odznakę..Dawno nie byłam...:)
zuzula 2009-02-02
Przepis na cały, udany rok 2009 rok Wziąć dwanaście miesięcy, Obmyć je do czysta Z goryczy, chciwości, złości i lęku . Podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części tak, żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru. Dodać należy do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarno ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością . Gotowe danie ozdobić bukiecikami drobnych uprzejmości I podawać je codziennie z pogodą ducha Udanego ucztowania w 2009 :-).........................
mala75 2009-02-09
Jak dla mnie to Karkonosze najpiękniejsze nie zachwalając swego :)))