Ten światowej sławy kurort ma jednak znacznie więcej twarzy, a jego atrakcje nie kończą się na plaży i promenadzie, choć wielu przyjezdnych niestety, często zdaje się tak sądzić. Ma nawet niejedną nazwę, bowiem obok siebie funkcjonują San Remo i Sanremo. Pochodzą one od świętego, który... nie istniał. Mówiąc bardziej precyzyjnie istniał, ale nazywał się inaczej - Romolo. Łacińska nazwa "Civitas Sancti Romuli" była jednak dla przyzwyczajonego do krótkich słów liguryjskiego ucha zbyt długa i tak z czasem powstało San Remo, zapisywane czasem oddzielnie a czasem razem.