...komin dawnego Browaru i Fabryki Octu Gustawa Keilicha przy ul. Orla 25.
Przy okazji 1. - fotografujcie łódzkie kominy - coraz ich mniej, a było to miasto 1000 kominów!
Przy okazji 2. - ul. Orla to jedna z późno powstałych, bo dopiero w 1896 r. , uliczek w tej części Łodzi. Łączyła dwie stare ulice: Widzewską (obecnie Kilińskiego) i Dziką (obecnie Sienkiewicza). Browar Keilicha wcale nie był największą fabryką przy tej ulicy. To miano przysługiwało należącej do angielskiego przemysłowca Stephena Greenwood\\\\\\\'a Fabryce Maszyn i Odlewni Żelaza ul. Orla 1/3.
Fabryka założona około 1880 r. początkowo jako apretura, tkalnia i przędzalnia wełny, posiadająca własną ślusarnię i odlewnię. Ostatecznie firma przestawiła się na produkcję maszyn i przyborów dla przemysłu włókienniczego, takich jak; grzebienie i krosna tkackie ( w tym żakardowe), nicielnice, formierki, zwijarki i szpularki. Firma przetrwała do 1930 r. , później obiekty fabryczne wydzierżawiono \\\\\\\"Feminie\\\\\\\".
Obecnie, gdy kupujecie w południowej części \\\\\\\"Galerii Łódzkiej\\\\\\\" znajdujecie się w miejscu gdzie niegdyś dymiły piece odlewnicze i montowano maszyny w fabryce Greenwooda. Po samej fabryce nie ma żadnych śladów.
Jak nie wiecie o którym miejscu mówię, zajrzyjcie do kolegi nemo50 - https://www.garnek.pl/nemo50/27275922/g-l (on jest lepszy w te klocki).
Za \\\\\\\"Księga Fabryk Łodzi\\\\\\\"
mery50 2013-12-27
Ładny komin. Uzupełniacie się, dobrze tak, więcej zobaczymy.
Pozdrawiam poświątecznie i życzę miłego wieczoru.
nemo50 2013-12-27
Tak, kominów u nas coraz mniej :( .
Są stare i rozsypują się nieremontowane od lat.
trawnik 2013-12-28
Jestem Ci wdzięczny że tak pięknie opisujesz! :) Brawo ! :) Pozdrawiam cieplutko i wiosennie :))
pabloz 2013-12-28
Za każdym rogiem historia, można powiedzieć. Stare obiekty działają na wyobraźnię...
Pozdrawiam :)