Pamiętacie, niedawno pisałem o kawiarni Roszkowskiego, który sprzedał swoją doskonale prosperującą kawiarnię Bolesławowi Gostomskiego. Ten nie był nowicjuszem w branży - miał jeszcze dwie kawiarnie na piotrkowskiej , pod nr 79 oraz 175 (\\\"Paradyż\\\"). Jednak nie miał tego podejścia do gości co Roszkowski i gdy Fuglewicz otworzył nowocześnie urządzoną kawiarnię \\\"Louvre\\\" właśnie w kamienicy Petersilgego, goście się tam przenieśli.
Jak wyglądała kawiarnia, można zobaczyć tu: https://refotografie.blogspot.com/2010/05/piotrkowska-86.html
Fuglewicz jednak też niedługo cieszył się powodzeniem. Nie wytrzymał światowego kryzysu lat trzydziestych i w styczniu 1933 r. ogłosił upadłość...
Założenie kawiarni w tym miejscu było próbą odczarowania uroku jaki rzucono na to miejsce - nieudaną. Ale to opowieść nie na dziś...
halka 2015-01-18
Piękna kamienica...mnóstwo prześlicznych detali na jej froncie;pozdrawiam serdecznie.
nemo50 2015-01-18
Pięknie ją odrestaurowali :) .
Re: o szyby trza dbać ;))))))) .
trawnik 2015-01-18
Tak czy siak, były dawniej kawiarnie i to z klasą. Teraz już nie ma, ani wspaniałych kawiarni, ani klas, jak bohema ( ostatnia w skończyła się z chwilą śmierci właścicielki Honoratki ). Za to są wszelkiego rodzaje pijalnie piwa i wódki. Bez elegancji, bez smaku, aby tylko zakosić od plebsu jak najwięcej mamony.
elza100 2015-01-18
Piękna elewacja ...i Krzyś ma rację ,tak samo u nas ...Pozdrawiam Cię serdecznie i miłego tygodnia życzę ...Re:nie byłam w muzeum tylko koło niego na spacerku ,ale szybko uciekałam do domu ,bo pogoda nie była najprzyjemniejsza..:-)