Po pierwsze primo, dlatego że lubi sowy;
Po drugie primo, bo jest dobra w rozgryzaniu symboliki, to na pewno coś ciekawego napisze:
Trzeciego primo nie będzie, bo mi się skończył koncept.
Wydra jak zwykle wykazała się pomysłowością i elokwencją, ale zwięzłość olgi tym razem zwycięża!
wydra73 2015-04-01
Wdzięczność wyrażam a rozgryzać spróbuję jutro.Jeszcze mam przesyt po wczorajszej prelekcji w muzeum.Pani z niesamowitym zaangażowaniem rozszyfrowywała elementy zdobnicze prezentowanych zdjęć zegarów.Chodziło o ukazanie upływu czasu ,wieczności ,alegorie powszechnie znane i jednostkowo skądś tam wygrzebane. Potem należało wszystko weryfikować przy zegarach-eksponatach.
Lubię taką zabawę,ale bez przesady ; jeszcze się nie otrząsnęłam.
elap6 2015-04-01
No i to biała sowa....ale w jakim towarzystwie....jakiś rycerz z kluczykiem...... Nie mam pojęcia co autor miał na myśli :-)
nemo50 2015-04-01
Bardzo fajny mural :) .
halka 2015-04-02
Sowa pięknie wyeksponowana w muralu, kluczyk też jest...on pewnie ułatwi wydrze73 rozgryźć tę symbolikę:) ja też podziwiam jej talent w tym zakresie.
Te wzorki to mi się kojarzą z takimi,które są czasem na pisankach:)
wydra73 2015-04-02
Nic mądrzejszego niż olgad nie wymyślę ;krótko i celnie ujęła.
Wysilając się na więcej:człowiek w kolczudze (prawie pancerzu) z tarczą, odizolowuje się od świata fizycznie i mentalnie -klucz.Świat z 3 żywiołów: niebieskość z kroplami ,żółte słońce i brązowo-bordowa ziemia. Dlaczego zęby na dole ?Umocowanie?
Sowa mogłaby robić za ducha ,gdyby nie skrzydlo pomysłowo zaznaczone prawie -repliką wzoru z kolczugi.
Tu jest dodatkowy problem pozamuralowy : co spalają mieszkańcy
domu ,że agresywne spaliny tak bardzo niszczą mur?