Kapliczka na rogu Rzgowskiej i Kolumny...

Kapliczka na rogu Rzgowskiej i Kolumny...

...jest współczesna, ale mnie interesuje co było tu kiedyś. Aż do 1939 roku stał w tym miejscu najstarszy pomnik w Łodzi zwany \\\\\\\\\\\\\\\"kolumną sierocą\\\\\\\\\\\\\\\". Był on starszy o 10 lat nawet od kolumny Zygmunta w W-wie. Powstała z fundacji tegoż Jana Mulinowicza, obywatela krakowskiego.
Tajemnicę skąd ta szczodrobliwość, wyjawia Oskar Flatt w \\\\\\\\\\\\\\\"opisie Miasta Łodzi\\\\\\\\\\\\\\\" z 1853 r:
\"O pół mili od Łodzi w stronie południowej, pod wsią Chojny”, spoczną oczy przechodnia na wielkim, szaro-marmurowym kamieniu, wysokim na trzynaście łokci, na którym sterczy złocony krzyż, prawie cztery stóp wysoki. Jest o nim legenda prosta, rzewna. Przed 218 laty, nieopodal drogi, tu właśnie, gdzie teraz poważny wznosi się kolos, siedział chłopczyna mały, gorzkimi zalewając się łzami.
W dziecinnym wieku uderzył już o ciernie na drodze życia, wcześnie go los powiódł przez srogą szkołę doświadczenia. Gdy tak siedzi zapłakany, zdala się rozległ tętent i coraz bliżej widać pędzącą bryczkę; chłopczyna powstał; łzy dziecinne wstrzymały spieszącego podróżnego, który wezwawszy chłopczyka, pytał go o powód łez. Chłopiec był sierotą, bez przyjaciół, bez krewnych, a od wczoraj i bez przytułku; bo nowy gospodarz wypędził go z dawnej chaty jego rodziców. Ten widok niedoli żywo dotknął prawego obywatela z krakowskich okolic; zabrał on z sobą chłopczynę, a sam nie mając dzieci , zlał na niego calą troskliwość ojcowską [...] śmierć szlachetnego ziemianina uczyniła biednego sierotę dziedzicem obszernej majętności; ale prawe jego serce uważało za obowiązek okazać swą wdzięczność Niebu za tak cudownie w ciężkiej chwili zesłaną opiekę; tu więc, na miejscu, gdzie go dobroczyńca przed laty jako płaczącego zastał sierotę, wyniósł kolos , ze znamieniem wiary i wyrył na nim na pamiątkę rok 1634. tym chłopcem był niejaki Jan Mulinowicz, obywatel krakowski\".


Jak ów \\\\\\\"kamień wysoki\\\\\\\" wyglądał, można zobaczyć tu:
https://lodzkie.fotopolska.eu/Lodz/b57009,Kolumna_Sieroca.html

czes59

czes59 2015-06-04

Ładna! Pozdrawiam:)

hellena

hellena 2015-06-04

Ciekawa historia.

halka

halka 2015-06-04

Wzruszająca legenda;nie mam nic przeciwko kapliczce ale szkoda,że nie odtworzono w tym miejscu tamtego pomnika.

elap6

elap6 2015-06-04

No tak miałam pytać co się stało z kolumną sierocą ale juz przeczytałam. Nawet mur zburzyli ale to dobrze bo brzydki był.

lidia23

lidia23 2015-06-04

cudna!
bardzo lubię takie kapliczki..

nemo60

nemo60 2015-06-04

Szkoda, że nie ostała się na tym miejscu dalej .

henry

henry 2015-06-04

Jaka piękna historia...........wzruszyłam sie.. prawie jak u Dickensa..

hasedi

hasedi 2015-06-05

z przyjemnością przeczytałam przytoczoną przez Ciebie legendę ..

wydra73

wydra73 2015-06-06

Wzruszająca i ku pokrzepieniu serc historia .
Wszelkie sieroty należy przygarniać ,z niektórych wyrastają Ludzie.

anmari

anmari 2015-06-07

Często przejeżdżam ta ulicą i zastanawiam się skąd ta nazwa - zabierałam się do poszukania informacji jka sójka - a tu proszę - dałeś mi na tacy. Dzięki.
Zaglądam do Ciebie często i zawsze czegoś interesującego się dowiaduję. Fajnie, że to robisz :)

dodaj komentarz

kolejne >