zbudowany na początku XX wieku. Niestety, na skutek dobudowania bezstylowego drugiego piętra stracił swój oryginalny charakter. Spróbujcie sobie wyobrazić na miejscu drugiego piętra, wysoki dach z niewielkimi mansardowymi okienkami. Nad wykuszem z balkonem sterczy wysoki szczyt...Tak to powinno wyglądać.
bajka1 2016-03-01
Często architekci sa pozbawieni wyobraźni, a inni zatwierdzają te projekty...pozdrawiam Wojcieszku :)
hellena 2016-03-01
Zawsze kiedy tędy przejeżdżam to myślę,że to miejsce na taki urząd żle wybrali,strasznie nieciekawe miejsce.
wydra73 2016-03-01
Wyobraźnia działa ,szkoda ,że nie wystarczy już tylko wzrok.
Staram się znaleźć chociaż malutkie usprawiedliwienie dla przebudowujących ;łatwo nie jest ,może trójdzielność nowych okien ? Mało. Szkoda.
Ładnie wtula się w narożnik prostopadłościenna przybudówka ,z epoki.Ciekawe jak się miała do dawnego dachu. Nie masz jakiegoś wizerunku?
orioli 2016-03-01
To tak, jakby nobliwa dama założyła zamiast stylowego kapelusza ohydny "naleśnik" :-)
marek45 2016-03-02
To drugie piętro zupełnie tu nie pasuje i nigdy bym nie powiedział że to był pałac :)