Pokazana wczoraj główka w otoku jakby piór pawia uznawana jest za element późnosecesyjny, mocno uproszczony, choć jeszcze nie zgeometryzowany, Chronologicznie wszystko się zgadza, oba domy pochodzą z okresu po 1910 roku.
Poszukując 'przodka' natrafiłem na kamienicę Bernarda Eisnera (6-go Sierpnia 1/3), projekt Dawida Lande.
wydra73 2016-10-02
Miłe buzie ,chyba dobrze strzegły mieszkańców przed wszelakimi intruzami.
Nawet Małgorzata na miotle takiego okna nie odważyłaby się pokonać.
Piękna fasada z dachem i "bulajami" włącznie.
styna48 2016-10-02
Ależ jesteś wspaniale dociekliwy , cudne zdjęcie a te otwarte *gębusie* robią super wrażenie. Pewnie niejeden wróbel mógłby skorzystać.
qwitek 2016-10-03
Jak to w życiu. Jeden projektant podpatrzył drugiego, trochę zmienił, trochę dodał od siebie abyśmy po latach mogli patrzeć na te główki i zastanawiać się skąd i dlaczego.
Wszystkie takie detale architektoniczne mają jednak służyć temu samemu, czyli dekoracji.
rower69 2016-10-03
Głowy jak gargulce .
tanna 2016-10-03
Kamienica jest piękna,bardzo ciekawie ją opisałeś.Te głowy,robią niesamowite wrażenie, trochę tajemnicze :)
orioli 2016-10-04
Brrr te rozwarte paszcze. Uśmiechnięte to co innego.
Wydra, Małgorzata miała fantazję i odwagę. Myślę, że spróbowałaby bez wahania. I mogłoby się jej udać, w końcu chyba była szczupłą kobietką, skoro z powodzeniem hulała na miotle (tak ją sobie wyobrażam).