To co dziś pokażę, wydawać się może apoteozą pracy dzieci w zakładach przemysłowych. Oczywiście tak nie jest. Takie tłuściutkie rozkoszne amorki po prostu lepiej na ścianie wyglądają.
W niczym nie zmienia to faktu, że dzieci pracowały dość powszechnie w fabrykach. W połowie XIX wieku dzieci do lat 14-tu stanowiły od 10 do 40% oficjalnie zatrudnionych. W owym czasie robotnicy łódzkich manufaktur zarabiali dziennie 25-35 kopiejek dziennie, a dzieci 10 kopiejek. Pamiętajmy, że dzień roboczy trwał wtedy 15 godzin! Statystyki nie ujmują dzieci pracujących wraz z rodzicami, wykonując czynności pomocnicze, co wydatnie zwiększało zarobki pracującego rodzica. Pamiętajmy, że w owym czasie działały jedynie dwuletnie szkoły elementarne, a nauka w nich wprawdzie bezpłatna, wcale nie była obowiązkowa. Dalsza edukacja była już płatna... Nic dziwnego, że większość ludności stanowili analfabeci.
wydra73 2017-01-22
To widać. Inteligencją te twarze nie grzeszą ,zwłaszcza w dolnym rzędzie.
Paskudne czasy były,teraz nawet trudno sobie wyobrazić życie takiej robotniczej rodziny.
halka 2017-01-22
Te dzieci miały bardzo smutne dzieciństwo.
Obecnie na kontynencie amerykańskim dzieci,które tylko chcą, też pracują... są zadowolone i uczą się jak gospodarować własną kasą. Nikt ich jednak nie wykorzystuje a pracodawcy dostosowują ich czas pracy do zajęć szkolnych.
marek45 2017-01-22
W tamtych czasach wielu robotników nie umiało czytać i pisać ale ciężko pracowali na chleb i wypisywanie że nie mieli inteligencji jest tu trochę nie na miejscu !
Ciekawy artykuł można tu przeczytać !!
Robotnicy łódzcy na przełomie XIX i XX w.
http://www.historialodzi.obraz.com.pl/robotnicy-lodzcy-na-przelomie-xix-i-xx-w/
qwitek 2017-01-22
Szczęśliwych min nie mają ale pewnie są zadowoleni że pracują. Pewnie nie zdawali sobie sprawy z faktu fotografowania jakby czekali co się wydarzy. Przecież oni trafili tu ze wsi, gdzie było jeszcze gorzej. Tu znaleźli pracę ale wiedzieli,że za bramą czekają gromady tych, którzy z chęcią by ich zastąpili.
Nikt sobie nie wybiera czasu w którym przyszło mu żyć.
jadpaw5 2017-01-23
Nie powiem,żeby byli zadowoleni. Wśród wąsatych robotników sporo rozsiadło się bardzo młodych ludzi. Chyba te rewolucje musiały nastąpić.
lidia23 2017-01-24
pamiętam to wszystko z lekcji historii..
w dzisiejszych czasach to nie do pomyślenia..
henry 2017-01-25
a człowiek prawie nie wykształcony jest latwy do kierowania nim........ pewno i o to chodziło....
mpmp13 2017-01-27
Swoją drogą ciekawe czy w obecnych czasach uczą o tym w szkole ? Muszę zapytać moją 15- letnią wnuczkę .