Tuż przy bindażu w 2010 roku zrewitalizowano na podstawie dawnej dokumentacji powstały pod koniec XIX wieku Plac Koncertów Porannych. Plac to tak zwany "boskiet", czyli popularny w XVII i XVIII wieku skwer z fontanną, muszlą koncertową, alejkami spacerowymi, drzewami i krzewami. Całość kompozycji jest ujęta w ściany drzew i żywopłotów. To tu codziennie w przedwojennym kurorcie na "dzień dobry" grała orkiestra, najczęściej wystawiana przez miejscowe jednostki wojskowe. Obecnie jak dawniej, Plac Koncertów Porannych rozbrzmiewa muzyką.
Za Kołobrzeg Przewodnik Milenijny R. Smigielski
dodane na fotoforum:
qwitek 2017-10-11
To takie samo miejsce jak u nas w parku Źródliska z muszlą koncertową lub dawniej w parku Helenów gdzie przygrywały orkiestry w okolicznościowych koncertach.Taka moda przyszła z Francji na taki zielony ogrodowy kulturalny zakątek i taka też nazwa -boskiet-.
A ten kołobrzeski ładny.
wydra73 2017-10-11
Hej, usiąść na boskietowej ławeczce z garnuszkiem z rurką,posłuchać porannej muzyki ! Poszłabym do naszego parku, przecież ma coś w tym rodzaju, tylko rano bez muzyki, zresztą nie lubię wcześnie wstawać. Czyli nie pójdę.
halka 2017-10-11
Miejsce bardzo ładnie przygotowane...tylko usiąść i słuchać.Ciekawe czy są chętni aby słuchać porannych koncertów. Ja podobnie jak wydra - nie lubię wcześnie wstawać ale mam szansę słuchać wieczornych koncertów,które u mnie zaczynają się dopiero po 18:00.
wydra73 2017-10-12
re. Wojci Matki z wózkiem też mają swój szlak- z zielonym wózkiem wlaśnie.
Jest jeszcze z czarną niedźwiedzią łapą, a serduszkowy to nie dla kuracjuszy-sercowców; długi i jak nań wejdziesz, to nie można skrócić.Ale naprawdę mądrze poprowadzony.Dla zdrowych.
wojci65 2017-10-12
Re Wydra: Chciało by się zwiedzić wszystkie, a tu nie dla sercowców. Długość może nie przeszkadza, ale przewyższenia...!