Dobrzynka to rzeka nad którą leży moje miasto, Pabianice.
Ner płynie z kolei przez południowe dzielnice Łodzi. Do tej rzeki odprowadzane są ścieki z tego przemysłowego miasta. Kiedyś za smutnych czasów, po kolorze rzeki można było poznać na jaki kolor farbują tkaniny u Scheiblera lub Geyera. Te czasy już minęły, po części dlatego, że zakłady już nie pracują, ale głównie dlatego, że całość ścieków z Łodzi przepływa przez centralną oczyszczalnię ścieków, która jest umieszczona właśnie w tym rejonie. Do Neru powróciło życie!
wydra73 2018-01-20
Nie widzę wpadania. Czyli to ciągle Ner (popatrz:Ren!) a mała Dobrzynka zaraz wpadnie. Życie to też ryby?
qwitek 2018-01-20
I dzięki GOŚ (Głównej Oczyszczalni Ścieków) życie powróciło do Neru.
Ok. 30 lat temu wybrałem się z dziećmi na wycieczkę rowerową. Dojechaliśmy tylko do połowy mostu na Nerze przed Lutomierskiem i smród nie pozwolił dalej jechać. Bardzo dobrze,że to się już zmieniło. ;o))