...przy Kilińskiego 176, należała do Towarzystwa Akcyjnego "Wulfson Hugo"
satsuma 2018-06-23
Kiedyś była ładna, dzisiaj trochę zaniedbana, ale może się doczeka lepszych czasów.
re....wiem, że byłeś w tych stronach ale miałeś przewodniczkę a ja mam 2 koleżanki, które ledwo chodzą a mnie nie wypada ich ciągle zostawiać więc tylko 2 lub 3 wycieczki mam w planie /sama/.
czes59 2018-06-23
Ogromna! Re.Masz rację Wojci65, bo sam wiele razy to obserwuję. Często z takimi rozłożonymi skrzydłami widywałem kosy, które nawet pozwalają, by wlazły na nie mrówki i wstrzyknęły na pióra kwas mrówkowy, który szkodzi pasożytom. Tu jednak tak jakoś dziwnie leżały, bez rozłożonych skrzydeł, że wręcz myślałem, że nie żyją. Poza tym ptaki które siadały blisko moich okien, wszystkie z pootwieranymi dziobkami. To naprawdę zrobiło wrażenie. Miałem kiedyś przypadek w czasie wielkiego upału, że ptak wsiadł do otwartego samochodu, z otwartym dziobem i bez problemu złapałem go, zaniosłem na ogród do źródła wody i ptak dopiero w cieniu po długim czasie doszedł do siebie. Pozwalał na obserwacje z bliska, dopiero później odleciał. Teraz sam nie wiem, jak zinterpretować to akurat zachowanie ale słusznie zauważyłeś, że sytuacja może przedstawiać co innego, niż w pierwszej chwili pomyślimy.
qwitek 2018-06-23
Nie jest zbyt strojna, do tego jeszcze ze sześć balkonów obtrąconych.
Zresztą nie należała do konkretnego fabrykanta więc nie musiała wyrażać jego statusu wśród rekinów finansowych Łodzi. Te ozdoby dachowe służyć miały pewnie jako punkty orientacyjne.