Rzeźba nieoczywista, kogo przedstawia i gdzie się znajduje?
wydra73 2018-10-28
Ale zażyłeś ! Udałam się do Eli, trochę uspokoiła, dała niepełny namiar pod PK, i na razie na tym koniec. Ciekawe, czy ktoś z sobotnich wycieczkowiczów jest garnkowiczem, albo jakiś znawca Wrocławia teraz się odezwie.
amma1 2018-10-28
Ciekawie pokazane.
halka 2018-10-28
Jakaś kobietka koziołki fika!!!...niestety nigdy nie byłam we Wrocławiu;poczekam aż jakiś znawca się odezwie albo Ty zdradzisz co przedstawiają.
qwitek 2018-10-28
Ma przypominać powiedzenie *głową muru nie przebijesz* a w Twoim wykonaniu *w żaden sposób głową muru nie przebijesz* ;o))
wydra73 2018-10-28
Z kolażu zrobił mi się kolarz.
Na jednym zdjęciu można dopatrzeć się symboliki doprowadzającej do Mojżesza, ale samodzielnie prawie nikt by na to nie wpadł.
http://deskgram.net/explore/tags/mojzesz
wydra73 2018-10-29
Sarneckiego da się odczytać, oczywiście łatwiej z podpowiedzią. Przemyślałam, patrząc na pojedynczą figurę. Nawet przez chwilę sądziłam, że kolaż zrobił postać mniej czytelną, ale teraz tak nie sądzę. Płyta symbolizująca otrzymane kamienne tablice przytłacza jednakowo, gdy leży na Mojżeszowych barkach od góry, jak też jeśli pionowo zagradza mu drogę.On nie walczy, przyjmuje nadludzki ciężar na ramiona.
W kolażu, tylko dolne zdjęcie nie oddaje symboliki sceny.
Przecież z Dekalogiem, który zobowiązany był przyjąć, też wtłoczyć w głowy i serca niepokornego ludu, łatwo być nie mogło.
Fikające nogi? Może nieco dowcipu, może realizm; rozmowa z Bogiem mogła odbywać się w przestworzach i stopy jeszcze nie dotknęły ziemi.
Nieoszlifowany pas w środku płyty też coś mówi: tą prostą drogą przykazań macie kroczyć.
Dobrze, że dałeś tę zagadkę, trochę się umysł przewietrzyło.
orioli 2018-10-29
Wyderko, jesteś nieoceniona. Bez Twojego objaśnienia czekałabym na łaskawy komentarz autora zagadki :-)
mpmp13 2018-10-30
Zajrzałam później.Wszystko poczytałam .Moja ulubiona "wydra73" wszystko jak należy wyjaśniła.Dzięki.