Długo nie mogłem go zlokalizować. Nie latał, nie odzywał się. W końcu zauważyłem go wysoko na dębie. Z profilu łatwiej go zauważyć. Na tle chropowatej kory dębu jest niemal niewidoczny, co możecie zobaczyć na następnych fotkach.
qwitek 2021-03-25
Nie latał, nie odzywał się bo nadsłuchiwał co się dzieje pod korą. Gdzie korniki pracują ;o)