drew50 2015-11-02
Na rozdrożu
Stojąc na rozdrożu co zrobić można,
którą pójść drogą, czy iść z ostrożna?
A może zdać się na los łaskawy,
który tak często ma...smak gorzkawy?
Jak mu zaufać?Pójść jego śladem?
Czy będzie on bardzo dobrym przykładem?
Myślę że wyjścia i tak nie mamy
-bierzmy od losu to co kochamy.
Autor MS
tacjana 2015-11-04
Ale pięknie !