Jak kupiłem mojego Fiata to popsuty był czujnik poziomu paliwa. Stan baka kontrolowałem potrząsając całym autem:) Jeśli bulgało na prawo i lewo to jechałem dalej:) Tak zawsze sprawdzałem na oko ile pozostało jeszcze benzyny
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]