Czyżby okiełznany?

sejenia 2009-05-12

Wow, w dyby zakuli. Takie niewinne oczęta.

krisstin 2009-05-12

I za co???!!!

relaks 2009-05-12

To się chyba Antosiowi nie należało!!!????
Cokolwiek przeskrobał, to zbyt surowa kara!!!
Przecież z tych oczu bije sama niewinność!!!
Ukarana niewłaściwa osoba!!!!!!

zosia01 2009-05-12

Dlaczego? Miłego wieczoru:-)))

reni50 2009-05-12

takie dziecko już w dyby?

danka1 2009-05-12

Ale fajnie mu pstryknęłaś fotkę..

aniakar 2009-05-12

I za co taka straszna kara....teraz dzieciom nie wolno dać nawet klapsa... ale ważne ,że ma dobrą minę...
Wieczorem...
Kiedy zmrok zapada,
snuje się wraz ze mną,
romantyczna ballada...
Odwiedza znajomych,
przesyła pozdrowienia
i śle specjalne,
pogodne życzenia...

*.*.*.*.*.*.*.*.*.*.*.*.*.*.*
Miłego wieczorku i spokojnej nocy :)

torca 2009-05-12

na pewno okiełznany...na chwilę :)

ewusia 2009-05-12

Okiełznany ...Aniu, czyżby w Bujakowie?
Mam zdjęcie w dybach z tego cudnego ogrodu.
A wystawa została zakończona w poniedziałek
wieczorem. Pozdrawiam.

maria10 2009-05-14

.... no tak.... kiedyś musiało się to tak zakończyć.... Babcia nie miała już siły.... a tu faktycznie takie niewinne oczęta patrzą na nas:))))