znów kwitnie :) jestem zachwycona :)
o mało go w zeszłym roku nie wykończyłam!! teraz ma się dobrze :) dbam:)
joacha 2011-01-24
Piękny...a ja swojego zabiłam:((niechcąco...
wrzochy 2011-01-24
aaaaaaaaaaaaaa :) podobno są niekłopotliwe :) ale wiem od sąsiadki, ze nie można go przewrócić albo upuścić :)
malgra 2011-01-24
aaaaaaa...to mój już nie zakwitnie...bo się przewrócił i się wszystko z niego wysypało...póki co do liści wstawiłam sztucznego i wszyscy myślą, że mam prawdziwego...)
joacha 2011-01-26
aaaaa ja nie upuściłam ani nie przewróciłam...złamałam pęd kwiatowy kiedy go chciałam do podpórki przymocować:((
Za rok ma znowu zakwitnąć, fachowcy pocieszają:)
wrzochy 2011-01-26
aaaaaaaaaaaaaaaaaaale fajnie nam wyszło :) rozbawiłam się :) idę doić krowy z sąsiadką - mój ulubiony fragment dnia :):) musiałaś mieć śmieszną minę Aśko - jak pyknęło :):):) no mówię o łodyżce kwiatka :):):) no się obśmiałam :):)pozdrawiam