Liście rododendronów zwinięte,krzewy też wystawione na południową wystawę ,wetknięte w niewłaściwą glebę. Kto to wymyślił ?
Pani Katarzyna z Urzędu Miasta ?
wojci52 2015-07-24
Powiem Ci, że w moim mieście codziennie rano widzę ekipę, co jedzie wzdłuż deptaka i podlewa kwiatki...
wydra73 2015-07-24
re. Nie dobijaj mnie . Może się wymienimy ?
U mnie w parku jest jak trzeba ,ale to inny świat. Na centralnym skrzyżowaniu w koronie murku kwiaty też wysychają. Zdrój to Zdrój a miasto to miasto .
wojci52 2015-07-24
Re wydra: Też mógłbym pokazać, wiele dziwności np. coroczne nasadzenia, które po roku trzeba odnawiać lub drzewa rosnące dwa metry od ściany domu... może po prostu tak musi być...