Przez balustradę tarasu na pomost i zatokę. Rano ,ale nie skoro świt. Dziś dowiedzialam się telefonicznie ,że jest nowiutki pomost ;stary o mało nie uszkodził gospodarzowi nogi.
orioli 2015-08-06
Chociaż "zakratowany", jednak miły widok.
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]