[29809092]

Przy krańcu zatoki nenufary. Trochę zdechłe ,oblegane przez ogryzające je owady. Ale kurs ku nim zawsze obowiązkowy i dość trudny;aby nie wpłynąć w środek
a być jak najbliżej.

halka

halka 2015-08-05

Masz w pobliżu śliczny ogród wodny.

wojci52

wojci52 2015-08-05

No i co? Żaden cichy wielbiciel się nie trafił...

wydra73

wydra73 2015-08-05

re. Cichy wielbiciel nenufarów ? Nic o tym nie wiem ;może był supercichy.

czes59

czes59 2015-08-05

Lubię je, bo zawsze wspominam młodość i ulubiony staw.

orioli

orioli 2015-08-06

Wojci ma skojarzenia z "Nocami i dniami", ale może obeszłoby się bez rwania nenufarów, zwłaszcza, że są pod ochroną.

wydra73

wydra73 2015-08-06

re. Ja zaś nie miałam żadnych skojarzeń (upał?).
Wielbiciel musiałby z jednostki pływającej ;one rosną w samiutkim końcu zatoki ,otoczonym rozległymi ,porośniętymi bagnami ,nie do przejścia.
Nawet dla Toliboskiego.

wojci52

wojci52 2015-08-06

A więc byłby to mocno zmotywowany cichy wielbiciel ze sprzętem pływającym...

wydra73

wydra73 2015-08-06

Właśnie taki !!!

alfa37

alfa37 2015-08-07

Kurs dość trudny, no cóż, jakieś poświęcenie się należy dla ewentualnej wybranki.

dodaj komentarz

kolejne >