Zdjęcie nie moje ,ale mam upoważnienie.
Z CZYM SIĘ TO KOJARZY ??
wydra73 2015-09-19
Jejku ,mnie inaczej i to tak mocno ,że musiałam tutaj wrzucić.
A swoją drogą ,dlaczego z Włoszką ?!
maria57 2015-09-19
bo fryzura taka ulizana, jakby ociekająca jeszcze wodą nazywa się właśnie mokra Włoszka. Do tego nadają się tylko bujne, lokowate włosy - pies ma takie
wydra73 2015-09-19
re.Maria. Nie wiedziałam ;już wiem. Dzięki.
Doka. Mokra wydra nie jest rozczochrana.
alfa37 2015-09-19
Nie będę oryginalny, mnie się kojarzy z kąpielą.
olga22 2015-09-19
...nie wiem czemu ,ale przypomniał mi się Jan Chryzostom Pasek i jego ulubiona wydra,
wojci52 2015-09-20
Adaptuję obejrzany gdzieś niedawno dowcip rysunkowy:
pies siedzi w garnku, wokół czekający na finał Tajowie...
Pies się odzywa: No dobrze, będę ugodowy - pozmywam garnek po sobie.
wojci52 2015-09-20
Nie czepiaj się małej czy dużej litery..Na - w...!!!!
No powiedz wreszcie, co Ci po głowie biega.....
olga22 2015-09-20
re; rozumiem ,garnek nie do zupy , a Garnek jako tytuł galerii. wiec widzisz wojci52 ważne jaka litera duza czy mała.. !!!!!
olga22 2015-09-20
......jeszcze mi się kojarzy z Adelą co zakłada suknię ślubną ,i na wiosnę kwiatki rosną, i kwitnie miesiąc maj , a kochaś to poszedł w siną dal! moze być?
wojci52 2015-09-20
A Ty wiesz, że jak się odpowiednio powiększy to widać jak pchły z niego uciekają, kraulem, wpław...
wydra73 2015-09-20
re.Wojci. Mam szczęście ,że właścicielka psa do Garnkowiczów nie należy ,gdyby przeczytała o pchłach miałabym się z pyszna !
Adelka jest wielce rasowym psem pasterskim (zapomniałam nazwy),ukochanym ,zadbanym ,gdzież do niej pchły ! Zgroza.
orioli 2015-09-21
Przyleciałam. Ależ odpowiedzialność spoczywa na moich barkach! Nie wiem, czy trafię, ale przypomina mi moje mokre rozczochrańce z ptasiego basenu. Radość z kąpieli podobna.
Jeśli odgadłam, prawie pękam z dumy, że znalazłam się w Twoich zagadkach.
wydra73 2015-09-21
re. Nie pękaj ,chociaż masz powód ,szkoda by Cię było.
Właśnie o mokre czupiradła z Twego basenu chodziło. One mnie szalenie bawiły i wzruszały a jak dostałam parę zdjęć mokrej Adelki ,to podobieństwo wyglądu i sytuacji kazało podzielić się wrażeniem.
Nie wiem,bo tego nie sprawdzam ,ale widocznie oglądający Adelkę nie oglądali Twoich ptaszków ;inaczej być nie może,skojarzenie jest zbyt oczywiste.
Cieszę sie i mam pomysł,o którym za chwilę w prywatnej poczcie.
BARDZO SIĘ CIESZĘ ! BARDZO ,BARDZO SIĘ CIESZĘ !
wojci52 2015-09-21
Szukałem bardziej generalnego a nie detalicznego podobieństwa.
Należało iść od ogółu do szczegółu!
Trudną zagadkę zadałaś jak na lotność (lub raczej ulotność) mojego umysłu...
maria57 2015-09-21
ja dalej obstaję prze zupie z psa (oby tylko włosów w niej nie było)
zresztą i tak bym nie zjadła