na zajączkowy szlak.

na zajączkowy szlak.

A ten szlak niedawno wytyczony przez Fundację Zielony Szlak w G.Bystrzyckich ,oficjalnie zwany szlakiem tropicieli ,poszedł wbrew przewidywaniom nie w lewo,nie błąkał się po łąkach i przylaskach ,lecz walił ostro w górę w ciemny las.
I dopiero po dłuższym marszu bitą drogą Wredego raczył sprowadzić nas na dół.
Ponad 10 km i nieco nadpsuta piękna ,poranna pogoda.
Ale ciekawie było i nikt nie odgadnie ,jakie jadalne trofeum wyniosłyśmy z górskiego lasu.

wojci52

wojci52 2016-05-08

Jeśli z grzybów, to smardze wchodzą w rachubę, a ziół się nie podejmuję, bo tego tyle, że nie sposób zgadnąć. No chyba, że to niedźwiedzi czosnek, znając Twoją pasję do tej rośliny....

A tak w ogóle, nie bądź taka tajemnicza. Przedyrdała 10 kilometrów i co w końcu na tym zajączkowym szlaku było, bo na razie wiemy czego nie było...

azen2

azen2 2016-05-08

Też stawiałem na czosnek niedźwiedzi ...

orioli

orioli 2016-05-09

Mógł być ewentualnie dziki szczaw, chociaż nie, on rośnie raczej na łąkach. Zostaje ten czosnek.

wydra73

wydra73 2016-05-09

Na zajączkowym szlaku,który tu się załamuje i niespodziewanie zmierza ku Polanicy są rozmaite ciekawostki :modernistyczna willa Lauterbacha ,leśny grób nadleśnego Wredego ,kamienne stopnie od niego na drogę Wieczność,sama utwardzona(miejscami brukowana "kocimi łbami")droga Wredego. Dalej na tej drodze ,ale już na szlaku grzybkowym-poszukiwaczy ,tablica ku czci pana W.
A zajączkowy schodzi do Paszkowa ,gdzie kamienna grupa świętych ,piękne obiekty agroturystyczne ,hodowla zajęcy ,moc wysoki wiatrak prądotwórczy ,stacja uprawy ziół zamieniona w pensjonat ,piękne łąki i jesteśmy z powrotem przy tym drzewie.
Na szlaku tablice dydaktyczne z dokładnymi opisami zwierząt, odbicia ich tropów w cemencie,myśliwskie określenia części ciał.
Przypadkowy niedzielny bonus na górze :zwijanie punktu wspomagajacego jakiś sportowy bieg i obdarowanie nas znaczną ilością pomarańczy i bananów.

czes59

czes59 2016-05-09

No to lekko nie było:)

dodaj komentarz

kolejne >