Przed południem na zewnątrz przebłyskiwało słońce, w telewizji publicystyka i ją wybrałam.
A gdy już wyszłam z domu , pociemniało, zachmurzyło, w testowanym aparacie baterię wykończyło już po pierwszym zdjęciu. Pech.
W tle sanatorium Malwa od tyłu, w centrum Bystrzyca Dusznicka-rzeka, na pierwszym planie betonowy kawałek zniesionego podczas powodzi mostu.
halka 2017-11-19
Choć dużo szarości wokół,to zdjęcie jest piękne! Uważam,że test się udał.
Pecha z baterią nie lubię;..i choć zwykle mam drugą na wymianę,to i tak ta pierwsza już kilka razy mnie zawiodła, gdyż wysiadła w bardzo ważnym momencie.
wojci65 2017-11-19
Wszystko przez to uzależnienie od polityki! Toż to leczyć się trzeba... :-)
Nie lubię betonu w rzece, ale jako dowód niszczycielskiej siły rzeki, niech już sobie leży...
orioli 2017-11-20
Patrzę na tę wodę z należnym respektem, bo pamiętam zdjęcia obrazujące jej niszczycielską stronę. Kawał betonu w środku nurtu dobrze o tym świadczy.
Czasem mam wrażenie, że baterie w aparacie wyładowują się samodzielnie w jakiś podstępny sposób, a karty złośliwie chowają się w domu.
olga22 2017-11-20
no właśnie, wczorajsza niedziela była bez polityki, nawet szkła nie oglądałam, około południa wybrałam się na spacery lasem do Szczawna i słońce spotkałam, lubię szum wody, niestety u nas prócz brudnego kanału nic nie płynie .
madu02 2017-11-20
Baterie bywają też złośliwe jak i inne przedmioty martwe/choć baterie nie są chyba całkiem martwe, bo mają elektryczne dusze, choć nie wieczne/, ale zdążyłaś zrobić piękne zdjęcie.
wydra73 2017-11-20
re. Zdjęcia robiłam smartfonem, jak zwykle. Na sesje fotograficzne raczej nie chodzę, więc aparat biorę z sobą rzadko, a jak już, to efekt opisany.
akant29 2017-11-20
W końcu zdecydowałaś się wziąć ze sobą aparat i wyszło, jak wyszło:)
Rzeka podoba się.
czes59 2017-11-22
Na pocieszenie ładny widok! A co mogło sie stać z baterią? Czy masz na jeden akumulator czy paluszki z możliwością ładowania?
wydra73 2017-11-22
re. Mam płaską baterię do Sony, długo siedziała w prawie nieużywanym aparacie i się musiala rozładować. Nic to, naładowałam, wyjęłam, następnym razem najwyżej zapomnę włożyć i znowu będzie wesoło.