Ruina kaplicy pw św. Anny.
W wyludnionym przysiółku Świerków- Graniczniku.
Kilkanaście lat temu planowano jej remont, była osłonięta olbrzymimi płachtami folii. Strzępy do dziś straszą.
wojci65 2021-11-16
Za chwilę nie będzie czego ratować. Niestety tak się stanie, bo skąd fundusze i dla kogo ratować, skoro okolica wyludniona.
jairena 2021-11-17
- mniszka zmaterializowała się...na miarę czasu
goodog 2021-12-03
Potrzebny byłby św.Franciszek (ten jedyny w swoim rodzaju, z Asyżu),
ale jemu było łatwiej, nie musiał się konsultować z konserwatorem zabytków.