Rano wygrzewał się w słońcu na zewnętrznym parapecie.Słusznie, w nocy było -5 C mrozu.
Przez to zimno wróciłam do podkarmiania, chociaż okropnie brudzą i znowu trzeba będzie czyścić.
orioli 2024-04-23
Biedak, spragniony ciepła.
My też wywiesiliśmy karmniki i tylu ptasich gości nie miałam przez całą zimę.