Na sobotni wieczór...

Na sobotni wieczór...

Butelka wybornego Barolo 2004 i...salami bez chemii /naturalne produkty to moja obsesja.../

hanyska

hanyska 2008-03-02

....tak bez chlebka ? smakuje? :):) pozdrowiom i dobryj niydzieli życza.

kmstk

kmstk 2008-03-02

:))))))))))))))))))))))))))

humoreska

humoreska 2008-03-02

widać......to ..właśnie,......że dbasz o to co jesz.......ale myślę że kazdy tak powinien dbać....coby się długo cieszyć zdrowiem i dobrym humorem ..Pozdrawiam cieplutko..u mnie po wietrzneje nocy już słoneczko wychodzi ......

dodaj komentarz

kolejne >