przepraszam,ale niestety,to jest .......

przepraszam,ale niestety,to jest .......

https://www.youtube.com/watch?v=JrIXw9fxrng

Dlaczego pierdy (bąki) hałasują i śmierdzą ?

Woń bąków wywołują małe ilości siarkowodoru i merkaptanów (tiole-związki alkoholi posiadające zamiast grupy OH grupę SH - czyli siarko-wodór) tworzących mieszaninę nieprzyjemną dla otoczenia. Im twoja dieta bogatsza w siarkę tym więcej siarczków i merkaptanów wyprodukują bakterie, a co za tym idzie tym bardziej będą śmierdzieć twoje bąki. Kalafior, kapusta ,jajka i mięso ( przede wszystkim drobiowe) są powszechnie znane ze swoich możliwości wywoływania cuchnących bąków. Z kolei groch, fasola czy w ogóle warzywa strączkowe produkują duże ich ilości, jednakże nieszczególnie śmierdzących.

Skąd bierze się towarzyszący pierdnięciu odgłos?

Dźwięk powstaje w wyniku drgań otworu odbytu i jest uzależniony od prędkości parcia gazów oraz napięcia mięśni zwieracza.


Pierdy można podzielić na trzy grupy:
-pierdy zwyczajny (występuje ogólnie
wszędzie, bardzo pospolity)
-pierdy mruczące ( najczęściej po fasolce, grochu , kapuście zasmażanej)
-pierdy trujące (po mięsach, ale najgroźniejszy po mięsach drobiowych pieczonych)

Te z kolei na trzy podgrupy każdy:
-pierd zwyczajny dzielimy na :
- cichacz zwyczajny (spotykany często nie groźny dla otoczenia)
- cichacz smrodliwy (może być nieprzyjemny w miejscu publicznym)
- cichacz podkołdernik (zaleca się częste wietrzenie kołdry)
-pierdy mruczące dzielimy na :
- bączek pospolity (czasem bardzo zjadliwy)
- pomruk zwyczajny (oprócz długiego pomruku mało szkodliwy)
- poranny grzmot(dużo hałasu ale woń mało intensywna)
-pierdy trujące dzielimy na :
- śmierdziel podkołdernik (może wypędzić współlokatora z łóżka)
- śmierdziel trujący (należy zwracać uwagę na miejsce gdzie się jest )
- śmierdziel jadowity (w tym przypadku zaleca się ucieczkę z miejsca
ataku)

maria

maria 2009-03-09

C.d. rozważań :)

Jak wyglądałoby pierdnięcie na Wenus?

Gdyby temperatura na Wenus wynosiła zaledwie 100-150 stopni woda w stanie ciekłym mogłaby tam istnieć dzięki wysokiemu ciśnieniu atmosferycznemu. Jednak temperatura na tej planecie wynosi ok. 500 stopni. Ponieważ ludzie składają się głównie z wody nie byłoby tam możliwe nawet puszczenie bąka, bo taki człowiek sam stałby się od razu gazem. Taki jeden duży bąk. Wenus ma obecnie w swojej atmosferze wystarczająco dużo siarczanów, tak że nie dałoby się nawet odczuć zapachu pierdnięcia.

brygida

brygida 2009-03-09

no nie no tak przed sniadaniem? ;p

davie

davie 2009-03-09

Ubawiłam się od rana.....!
Z tego wniosek, że do tak przyziemnych
spraw można podejść w naukowy sposób.
Życzę ciekawego nadchodzącego tygodnia.

pamela5

pamela5 2009-03-09

...:-)))) ...

davie

davie 2009-03-09

Jakie są inne określenia "bąka"?

W jęz. polskim to m.in.: rzeczowniki: bąk wiatr,
zefirek, pierdun, smród.
Formy czasownikowe: puszczać wiatry, bąki,
zefirki, pierduny, smrody; gazować; smrodzić;
zanieczyszczać atmosferę; dawać dymka,
czadu. I zapewne wiele innych...

hihihi...czy temat jest już wyczerpany?

xyz50

xyz50 2009-03-09

Bardzo lubię określenie "pryk" i mam tu na myśli bąka,a bąk to małe dziecko.
Istnieje tu jakaś sprzeczność:pryk w słowniku języka polskiego,to człowiek zniedołężniały,dziad,staruch................

Ale myślę,że dość już tych rozpraw naukowych na ów temat.

Jutro 10 marzec i nowy temat czeka na opracowanie.....

dodaj komentarz

kolejne >