(17)
Stary rok zakończony....Nowy rok rozpoczęty....
Nie mogę powiedzieć ,że rok 2012 był dla mnie nie łaskawy....
Wygrałam z chorobą ....Uczęstniczyłam w dużym projekcie unijnym...ukonczyłam kurs angielskiego z bardzo dobrym wynikiem....
nauczyłam sie prowadzić ciężarówkę ( chociaż akurat to nie jest mi potrzebne do pracy w biurze)...udało mi się zagrać w TVN owskim filmie ....drugoplanowa rola....ale to zawsze jakas przygoda....i odskocznia od szarości dnia codziennego.....
No i najważniejsze....jestem otaczana wspaniałymi ludźmi ....znajomymi...przyjaciółmi....rodziną .....
Moja kochana córka....daje mi wiele radości....
Czy trzeba czegoś więcej....
Mam nadzieje...ze ten Nowy Rok....będzie jeszcze lepszy od poprzedniego....i jeszcze miło mnie zaskoczy....
Uwielbiam pomagać ludziom....i udało mi się parę osób uszczęśliwić ....czasami są to drobiazgi....ale lubie widziec uśmiech u ludzi ....;-)
Poznałam też tutaj na garze bardzo wartościowych ludzi.....dziękuję....
pamela5 2013-01-02
Bardzo miło się to czyta;-)))
Wspaniałe jest to, że z szarości codziennego dnia potrafisz wyszukać najpiękniejsze chwile i doceniasz to, co udało Ci się osiągnąć.
Gratuluję Ci wszystkich sukcesów, ale najbardziej tego, że wygrałaś z chorobą...Myślę, że to jest największy sukces, który udaje się osiągnąć tylko nielicznym. Brawa, Brawa! Brawa!
Wszystkiego dobrego:-)))
yolly 2013-01-02
dziękuję ....Pamelko.....,podobno wiara we własne siły potrafi góry przenosić....dlatego czasami tak nie wiele potrzeba....;-)
Nauczyłam się bardziej szanować swoje zdrowie....bo to jest to... co mamy najcenniejsze....i nie możemy go kupić za żadne sakarby tego świata...;-)
mimoza7 2013-01-02
Same sukcesy... Gratuluję i podziwiam :-))
