wypuszczają szpony:)

wypuszczają szpony:)

naczytałem się na pewnym forum fotograficznym jak niebezpieczne jest fotografowanie żurawi.. to kilka postów
\" ja myślę o zwykłym polu, gdzie co rocznie nocują żurawie i jest tam sucho...i bym pełznął....


a jak było by z atakiem? zaczeły by mnie dziobac? czy potrzebna bedzie asekuracja 2 osoby z daleka, zeby w razie czego spłoszyły stado?
TB, żartujesz sobie, mogły by cię rozszarpać na strzępy w nocy są strasznie agresywne i brutalne.
w nocy bym sie podkradł, a dopiero o swicie zaczałbym fotografowac :->
Najlepiej nosić ze sobą gaz albo paralizator. A najlepiej zostać w domu bo w nocy w lesie jest niebezpiecznie.
sebaok, ma rację. Słyszałem kiedyś od jednego gościa na wsi, że żurawie go przegoniły z własnego pola i szyby w traktorze powybijały. Parę lat wcześniej, w sąsiedniej wsi, jeden podobno porwał w szpony 3-letnie dziecko bawiące się na podwórku przy chałupie niedaleko noclegowiska żurawi. Nigdy go nie odnaleziono, tylko bucik.
puszczyki mszarne podczac legu moga dotkliwie zranic....

na wiosne w ogolnopolkiej gazecie..
,,fotograf przyrody z ketrzyna zabity i zmasakrowaty przez stado niebezpiecznych i wscieklych zurawi\"

migawki

migawki 2015-03-22

Aż powiało grozą ;) Żuraw zawsze kojarzył mi się z pięknym, płochym ptakiem, a tu prosze..okazuje się, że to brutalne i agresywne ptaszyska;)

elle54

elle54 2015-03-23

O rany, nigdy nie sądziłam, że są u nas tak agresywne ptaki , niczym u Hitchcocka ;)

dodaj komentarz

kolejne >