[14393009]

Strażnik nocy
Gdy miasto leniwie zmruży witryn oczy,
sny swe szkicując ciemną barwą nocy,
w mdłym świetle neonów budzi się cień,
kształt ledwie uchwytny, jak gasnący dzień.

Pojawia się najpierw w tych dzielnicach mroku,
gdzie myśl nienawistna morduje święty spokój.
Tam, głosem chłodnym jak szept kamienia,
gasi płomyk, co tlił się w ostatnich spojrzeniach.

Drżące serca otula bezkresu dotykiem,
gdy nadzieja zastyga w gardle ofiar krzykiem.
Nim dusze zbudzone ruszą w drogę długą,
każda choć przez chwilę będzie jego sługą.

To on, Strach, złą godziną tak ochoczo włada,
granicami ulic pustych ku światłu się skrada.
Jak posąg na obłupanych gzymsach kamienic,
czeka by myśl jasną w koszmar nocy zamienić.

urdeath

urdeath 2011-04-20

Rozpylane przez specjalne samoloty chemiczne smugi, czyli chemtrails:
http://www.youtube.com/watch?v=B4XKU2wRemw


+fotoforum smugi_chemiczne

Wake Up Call
http://www.youtube.com/view_play_list?p=673D403539C79288

pyjter1

pyjter1 2011-04-20

Cudnie

(komentarze wyłączone)