Gdy mrok się wkrada w każdą szczelinę,
A świt jest jeszcze bardzo daleko,
Cichutko, aby nie płoszyć nocy,
Skrzydła dodaję wszystkim uśmiechom.
Przecież potrzebna im lekkość ptaków,
Bo muszą długą pokonać drogę,
Aby się znaleźć w Twoim pobliżu,
Tam, gdzie ja dostać się dziś nie mogę.
Niechaj uśmiechy przybędą z ciepłem,
Ze światłem, które serca dotyka.
Podsumowując dzień dobrym słowem,
Uśmiech balsamem niech będzie w rysach.
dana02 2012-01-31
Piękne owoce jesienne...
Pozdrawiam wieczorową porą, życzę cudownej nocy z kolorowymi snami, a jutro wspaniałego dnia:)
pyjter1 2012-01-31
Mario, to się trzeba szykować do snu ha ha.
urocza fotka i wierszyk..
Spokojnych snów i pogodnie radosnej środy...:)
tebum27 2012-01-31
Śliczne optymistyczne foto Marysiu:)
Pięknych snów...dobranoc:)
(komentarze wyłączone)