Moja zima
Nastał spokojny, zimowy czas
na wyciszenie, zebranie myśli.
Można w zadumie idąc przez las
kontemplować, a nocą przyśnić.
Przyśnić krainę z czystym niebem,
perłową bielą z cudami szadzi,
a potem dać się unieść w dal,
pozwolić wiatrom się prowadzić.
Prowadzić będą poprzez kurhany
w taniec, w szalonym śnieżnym roju,
a kiedy mróz znieczuli ciało,
zima otworzy srebrne pokoje.
Pokoje strojne zastygłą bielą,
z wielkim przepychem, feerią brylantów,
w kufrach z kryształu perły, gwiazdy,
sople i kwiaty ze śnieżnych płatków.
Z płatków powstają białe bukiety,
mróz stawia je w oknach jak witraże.
Pokochaj zimę, która łaskawie
pozwala pisać i w pięknie marzyć.
iza57 2012-02-15
Witaj Marysiu...Nieźle nasypało u Ciebie...Miłego popołudnia...Pozdrawiam:)
eewaa55 2012-02-15
taką zimę kocham jak w tym ślicznym wierszu i na Twojej fotce:))))
Pozdrawiam Cię Marysiu serdecznie...♥:))
pyjter1 2012-02-15
Witaj Mario!
Nareszcie jest okazja na troszkę fotek zimowych.....
Udanego reszty dnia... :)
extensa 2012-02-15
no kochana - nie trochę ale mocno!!! ja jestem zadowolona bo lubię zimę ze śniegiem... pozdrawiam wieczorkiem:)
maria10 2012-02-15
......wiersz bardzo piękny..... ale osobiście nie przepadam za zimą..... na samą myśl o niej staję się sopelkiem..... ale na zdjęciach mogę oglądać i nawet bardzo mi się podoba..... dziś za oknem zima szleje .... a ja siedzę sobie w ciepełku i czytam książkę..... a ostatnio siedzę w garnuszku i oglądam Wasze piękne zdjęcia..... to taką zimę mogę przetrwać.....wolę jednak wszystkie inne pory roku:))))))
(komentarze wyłączone)