Nim zgaśnie
Dały się drzewa białym puchem opleść
W szklane klawisze ubrały świerk sople
i lśniącym sznurem, zamarzniętym brzęczą aż szyszki jęczą.
Ożyła łąka śnieżna znów na chwilę.
Śnieżynki tańczą jak zwiewne motyle.
Fruwają wkoło, gnane lekkim wiatrem
gwiazdki puchate.
Srebrzysta zamieć po zagonach pląsa.
Zbielały drzewa, dotąd całe w pąsach.
Księżyc wtopiony w pierzyny obłoków
przynosi spokój.
I magia nocy srebrzy się na śniegu.
Trzcina przymarzła do jeziora brzegów.
Rozpalić trzeba więc uczuć kominek
nim żar w nim zginie.
dana02 2013-02-05
Śliczny zachód, dobrej nocy Marysiu życzę:)
extensa 2013-02-05
Witaj Marysiu! dobrze by było ale nie ma co się łudzić, zima wróci!!! dziękuję i wzajemnie:)))
ninka54 2013-02-05
super-pozdrawiam
pruslu1 2013-02-05
........::::::::♥..♥::::::::.......
Podaruje Ci serce...takie małe.
Takie,co kochać umie,
takie, co Ciebie zrozumie.
Podaruję cząsteczkę siebie samej,
bo kocham ludzi i kochać nie przestanę.
Pozdrawiam cieplutko w ten mroźny wieczorek i otulam Cię moim ciepłem.
Dobranoc***
http://www.youtube.com/watch?v=CeB3jTiq9sU
........::::::::♥..♥::::::::.......
(komentarze wyłączone)