Czymże życie byłoby, bez dzieci,a ściany bez obrazów...?Oczywiście nagranie mojego dnia,bo bez tego ani rusz;)
https://www.youtube.com/watch?v=YrflTnVxbPE
https://www.youtube.com/watch?NR=1&v=uY8wIKRYFK8
https://www.youtube.com/watch?v=PZK-RKiQH4Q
flower0 2011-11-24
Uroczy...dzięki za link:)
jairena 2011-11-25
Dzieło Ojca Zbeka68 wykonał jako dzieło Ojciec Zbeka68:)
jairena 2011-11-25
Przepraszam Mamę a Żonę Ojca Zbeka68- to też Jej Wielkie Dzieło! :)
zbek68 2011-11-25
Pisząc słowo "dzieło" , miałem na myśli obraz , a to nieco zmienia obraz dzieła wypowiedzi. . :) Autor dzieła jest zarazem moim ojcem , a ja poniekąd jego dziełem i ojcem pomysłu zaprezentowania dzieła ojca w garnku ;)
jairena 2011-11-25
Prostuję w sprawie niewątpliwie dzieła: by stać się miało owe dzieło, najpierw Twórca z Twórczynią dokonali dzieła , zresztą podwójnego . Następnie Autor jednego z twóców swego dzieła dokonał dzieła uwieczniając dzieło ( podwójne) . I tak to dzieją się dzieje, gdy uwiecznia się dzieło :)
Ukłon dla dziełotwórców ! :)
zbek68 2011-11-25
Wiecznie używamy słowo wiecznie, tymczasem , czyli niewiecznie , nie zdajemy sobie sprawy , że wiecznie tkwimy w błędzie , gdyż wieczność w tym przypadku nie istnieje , bo się wiecznie kończy , ulega zniszczeniu i znika wiecznie:)