....zakończyła życie zrywając się do lotu
dodane na fotoforum:
zby60 2011-01-11
tak była chora rok temu, poza tym przerastał jej dziób i pazurki, co 3 miesiące musiałem jej skracać dziób i narażać ją z tego powodu na stresy, pomimo tych problemów Kinga wychowała 2 pokolenia pisklaków i do ostatniej chwili była bardzo żywotna