Scenka rodzajowa z dworca PKS-u w Siedlcach.
dodane na fotoforum:
powaga 2008-03-09
wiele razy korzystałam usług PKSu w Siedlcach ale jeszcze nikt sie tak do mnie nie przytulał, za bioderka też nikt nie chwycił
arasjpn 2008-03-09
..a w tle :''ogórek,ogórek,ogórek ...'' ;))
fanabe 2008-03-09
za czym kolejka ta stoi? ;P
no no w takim tłoku wszystko się zdarzyć może ...
jacyś tacy promienni są i mocno optymistyczni, a powinni być zmiętoszeni i zblazowani, nie mówiąc o tym, że wkurzeni ...
do NRD na saksy pewnikiem nie jadą przecież, więc dokąd?
a poza tym ...
phi! jakiś wybrakowany ten siedlecki pekaes - barierki niet ;P
a fotka - jak zwykle - rewelacja :)
maarv 2008-03-09
ten pan z prawej tak trzyma za biodro tego pana przed sobą... zły dotyk boli całe życie:D
mamajasia 2008-03-09
)))dworzec PKS a i panowie na swoich twarzach też pekaesy posiadają))))), kto wie co to??.
fikato 2008-03-09
Wsiadają do ogórka. Miałem to szczęście kupować bilet na oficjalny rejes Nowy Sącz - Zakopane. Śmigałem też ogórem na kolonie. Do liceum targał mnie parowóz. Kurtki wypas.
jasmin007 2008-03-09
zastanawiam sie czy ten 5ty nie chciał włozyc temu 4temu reki do kieszeni:))
gross87 2008-03-09
no taki troche podejzany ten 5-ty sie wydaje
jamer 2008-03-09
sweeeet , rewelacyjne , i lza sie w oku kreci , jak sie jezdzilo autobusami do szkoly , tez nieraz tlok jak ..... byl , :)
nemek 2008-03-10
Ostatni raz sie upominam o "tamte" zdjęcia :)
nemek 2008-03-10
To chyba jelcz "ogórek" ten okrągły tyleczek :)
rypit 2008-03-11
HEHE I TAKIE SAME KURTECZKI OBOWIAZYWALY -EHE TO BYLY CZASY HIHI
efka61 2008-03-13
Chyba te kolejki do autobusów wkurzały najbardziej ...bo za spożywczymi rzeczami stałam raczej dla przyjemności i jeśli nie kupiłam nic zawsze miałąm botwinke w słoikach heheh .Kto teraz botwinkę kładzie?
kasiad 2008-03-18
Super fotka sama takie kolejki też "przeżyłam" ,pozdrawiam :)
elissssa 2008-09-13
ale ooorgiaaa:)
jacek2 2008-11-14
Jelcz i te kurtki !!!!
aldente 2010-05-31
No prosze jaki pociag do PKS-u;)
A kobiey w PRL-u to na piechote chodzily czy co?...a moze prace pozniej konczyly?