Ochotnicza Straz Pozarna na wsi, to organizacja zwarta i zawsze gotowa do roznych zadan. Remizy, sikawki i wspaniale czerwone samochody budza podziw i dume mieszkancow. Nic to, ze capo di tutti capi wszystkich strazakow ma chwilowe klopotki.
Straz jest i bedzie, bo jest taka potrzeba.
joann00 2009-03-12
Mam nadzieję, że nic się nigdzie nie zapali, bo jakoś małą mam wiarę na pozytywnego ugasznie czegokolwiek!:-)) Mimo licznych orderów!:-))
gotka11 2009-03-12
Jest taka lektura ,, Jak Wojtek został strażakiem "
może to właśnie jest Wojtek senior ?
maro2 2009-03-12
myślę że tego strażaka cechował niesamowity węch ...czół dym na odległość....jednak że chyba bezpośredniego udziału w gaszeniu to nie brał :))))).......świetne zdjęcie ....
lopere 2009-03-12
Pytanie do autora: na tym zdjeciu oraz na poprzednim(o usmiechu) glowne postacie maja okulary. Tylko dlaczego maja takie dziwne oczy? Czy to jest wina potocznie zwanych "denek od sloikow"? czy moze jakos aparat plus mocne okulary daje taki wlasnie efekt? a moze wina scannera? czy moze jest to efekt photoshopa?:) (w to akurat nie wierze).
pablino 2009-03-12
około dziesięć lat temu capo di tutti capi strażaków został nawiedzony w swoim domostwie przez Nicolasa Reya, ówczesnego ambasadora USA w Polsce. gość został obdarowany modelem traktora, wykonanym z drewna ( z pewnością zaimpregnowanego substancją niepalną). miły nastrój został zepsuty faktem, że Pana Ambasadora zaatakował kleszcz, co skończyło się wizytą u lekarza specjalisty. ponowna wizyta już się nie odbyła; 1. potomek Mikołaja z Nagłowic miał poważny uraz. 2. oberstrażak zdaje się już nie zapraszał.
masz Zdyrma wspaniałą kolekcję mistrzowskich zdjęć. podziwiać.
pab
aikoo 2009-03-12
Jakis taki bezradny,czapka wydaje sie byc jakby za ciezka,ale za cos te ordery dostal i dźwiga.Pozory pewnie znowu mylą ;)
doka8 2009-03-12
to strażak weteran,zdaje się że kiepsko widzi... ta fotka na czasie, a propos OSP Waldemara P.i jego działalnosci :(:(
amelia10 2009-03-12
a temu panu to juz podziekujemy :)
jacek1 2009-03-13
Rzeczywiście boscy są ci dwaj asy munduru :-)))
ale trochę bym ich też bronił,bo wszyscy się z nich nabijają a mundur i te oznaczenia(przynajmniej jak chodzi o strażaka) nie są przeważnie nadawane za krzywdę ludzką.
Sorry za złamanie tonu komentarzy ;-)
bonzaj 2009-03-18
A ja tez jestem strażakiem....
Jak miło, że kiedyś będą ze mnie drwić, kiedy już zgaszone pożary pójdą w niepamięć...