zibidzi 2010-06-09
re angie4
Ja natomiast mam zupełnie inne skojarzenia z gąsiorkiem .
Lepsze są drzwi w przestrzeń niż sytuacja bez wyjścia
szczególnie jak za wiele się pociągnie z gąsiorka
i trzeba gwałtownie na stronę .
Tam była drewniana galeria prowadząca do kolejnej
baszty wyrzuconej poza obrąb murów . To tak zwany
dansker (sracz ).
Krzyżacy od tej nazwy tak mawiali o niepokornym
mieście nad Motławą .
Pozdrawiam i miłego dnia .