W sobotę powdychałem trochę jodu i połowiłem dorszyków
Pod wieczór zrobiła się mała dziurka w chmurach
i dorsze zaczęły lepiej interesować się
tym czym ich wabiliśmy .
Robert jeszcze ćwiczy wędkowanie .
Mój znajomy Pięćdziesiąty załogant
z mojego rocznika filetuje nasze rybki .