Wróciłem z krótkiego rejsu po WJM

Wróciłem z krótkiego rejsu po WJM

Klub towarzysko sportowy Anirusz z Torunia
czasami zabiera ze sobą dziadka ZIBIDZI
żeby poprowadził łódkę lub pokręcił wspólnie
pedałami po wybranych pięknych okolicznościach
naszego kraju .
Tu nie dali nam obiadu w Kietlicach i wracamy
na łódki aby popłynąć do córki rybaka
na smażonego okonia .