Wiatr północny , ten szalony ,
dziś się wciskał w nasze strony .
Wrzeszczy , szarpie się i troi .
Z drzew orkiestra słabo stroi .
A on jakby opętany ,
proponuje dzikie tany .
To zadyszy to znów świśnie.
Tylko kolorowe liście .
podskakują hopsa sa , sa
wywijają obertasa .
barossa 2009-10-14
teraz listki są mokre,ale jak są suche i jestem w parku i oczywiści gdy nikt mnie nie obserwuje,to szuram sobie w tych listkach stopami,taka zabawa z dzieciństwa mi została:))
xxsdx 2009-10-14
ładniutki dywanik - taki jesienny :-)
olga22 2009-10-14
Beatko nie tylko Ty szurasz ja uwielbiam ten szelest , szelest beztroskich lat, gdzie kazda pora roku była OK.
Pokazałes piekny dywan poszuramy ? poadrawiam
graz5 2009-10-14
Fajny wiersz! Fajny szeleszczący dywanik:))
Pomimo śniegu... pozdrawiam złoto-jesiennie :))))
alicja13 2009-10-14
Przepiekny, chcialabym taki miec...