Mały ogródeczek przed domem na osiedlu.
%%%%%%%%%%%%%%%%%
Romantyczne powroty
Wieś dechami zabita. Na ławeczce siedzi sobie staruszka. W dali podnosi się pył na drodze i po chwili zajeżdża Mercedes 600. Wysiada Nowy Ruski i zagaja: - Babciu, czy to nie Ty w czterdziestym piątym, podczas wojny, uratowałaś od głodu chłopczyka w czerwonym płaszczyku? - Tak, synku, to ja! Dawne czasy... Nowy Ruski rzucając się na szyję staruszce: - Babciu! To ja jestem tamten chlopiec! Po płaszczyk przyjechałem...
dodane na fotoforum:
rybka66 2013-05-19
Miłego wieczoru Zosiu..:)