Dowcipy na ocieplenie.
Turysta pyta bacę podczas przejażdżki kolejką linową:
- Baco! A co by było gdyby ta lina pękła?
- A to by było ze trzeci raz w tym tygodniu.
%%%%%%%%%%%%%%%%%
Gość do kelnera:
- Poproszę befsztyk.
- Nie ma.
- Poproszę kotlet schabowy.
- Nie ma.
- To może jajecznicę.
- Nie ma.
- W takim razie poproszę mój płaszcz!
Kelner spogląda na wieszak i mówi:
- Przykro mi, ale też już nie ma.
%%%%%%%%%%%%%%%
Lecą dwa samoloty: jeden ruski, a drugi też zepsuty.
%%%%%%%%%%%%%%%%
Siedzą dwie babcie klozetowe i plotkują. Przechodzi elegancki pan i jednej z nich kłania się kapeluszem. Druga z podziwem w głosie:
- Wow! Znasz go?
- Znam. Srywa u mnie...
dodane na fotoforum:
ollka 2013-05-25
Miłej niedzieli Zosiu . Korzystając że tu jestem pozdrawiam, poszłam do pracy i teraz brakuje mi czasu.
rybka66 2013-05-26
Ha,ha,ha...miłego dnia Zosiu..:)